(12.06.2022) Do 16 sekund zmalała przewaga Marczyka i Gospodarczyka nad Kristenssonem i Johanssonem. Na trzy odcinki przed metą polskiej rundy mistrzostw Europy Szwedzi zbliżyli się do liderów rajdu, jednocześnie zwiększając przewagę nad duetem Torn/Pannas, który zajmuje trzecie miejsce.

W niedzielę rywalizacja toczy się na trzech, dwukrotnie pokonywanych oesach: Mikołajki Max (9,34 km), Świętajno (18,61 km) oraz Miłki (11,17 km). Ostatnia z wymienionych prób jest dość zaskakująca dla zawodników, ponieważ warunki różnią się kompletnie od tych, jakie panowały podczas czwartkowego zapoznania z trasą. Dziś nad Mazurami świeci słońce, a podczas rekonesansu nad oesem Miłki przeszła ogromna ulewa.

Finałowy etap rozpoczął się od remisu Marczyka i Llareny na oesie Mikołajki Max. Lider rajdu i lider punktacji europejskiego czempionatu uzyskali identyczny rezultat. Trzeci wynik to efekt jazdy Estończyka Kena Torna (Ford Fiesta Rally2). Rezultaty OS 9 spowodowały, że Llarena wrócił na trzecią pozycję w klasyfikacji rajdu.

Najdłuższy z dzisiejszych oesów – Świętajno – padł łupem Kristenssona i Johanssona (Hyundai i20 R5). Dla wiceliderów punktacji RSMP był to pierwszy oesowy triumf w rundzie europejskiego czempionatu. Raptem 0,3 sekundy wolniej jechali Węgrzy – Csomos i Nagy (Skoda Fabia R5, niezgłoszeni do rundy ERC). Marczyk i Gospodarczyk – autorzy trzeciego czasu – oddali Szwedom 3,5 sekundy. Trzecią lokatę w generalce zawodów, na rzecz Torna, stracił Llarena, który narzekał na niedobór mocy w swojej rajdówce.

Na próbie Miłki Kristensson odrobił kolejne sekundy straty do Marczyka, a Torn odskoczył Llarenie. Najszybsi na tym odcinku okazali się Vaidotas Zala i Ilka Minor (Skoda Fabia Rally2 evo). Litewsko-austriacki duet był o 0,5 sekundy szybszy niż Simone Tempestini i Sergio Itu (Skoda Fabia Rally2 evo). Dzięki temu wynikowi, na trzy oesy przed metą, Rumuni zredukowali stratę do Llareny i Fernandez do 3,7 s. Czołową trójkę odcinka Miłki zamknęli Kristensson i Johansson (+1,5 s).

- To była świetna pętla. Jazda sprawiała mi mnóstwo frajdy. Dla nas to już jest bardzo dobry rajd, więc kontynuujemy – relacjonował Kristensson.

- Ostatni był dość zdradliwy. Nie był idealny w moim wykonaniu. Warunki i trasa różniły się od tego co mieliśmy na zapoznaniu. Staram się jechać tak szybko, jak to możliwe, nie ryzykując jednocześnie błędu – deklarował Marczyk.

W niedzielę do rywalizacji nie przystąpili m.in. Nil Solans i Marc Marti (Hyundai i20 Rally2), a także załogi Gabryś/Marczewski (Skoda Fabia Rally2 evo) oraz Typa/Sitek (Volkswagen Polo GTI R5).

OS 10 przyniósł zmianę na pozycji liderów wśród załóg w samochodach z napędem na jedną oś. Na pierwsze miejsce wskoczyli Finowie – Toni Herranen i Mikko Lukka (Ford Fiesta Rally4).

ORLEN 78. Rajd Polski – klasyfikacja po OS 11:

1. Marczyk/Gospodarczyk (POL/POL, Skoda Fabia Rally2 evo) 1:11,8 s

2. Kristensson/Johansson (SWE/SWE, Hyundai i20 R5) +16,1 s

3. Torn/Pannas (EST/EST, Ford Fiesta Rally2) +27,4 s

4. Llarena/Fernandez (ESP/ESP, Skoda Fabia Rally2 evo) +33,8 s

5. Csomos/Nagy (HUN/HUN, Skoda Fabia R5) +36,0 s

6. Tempestini/Itu (ROU/ROU, Skoda Fabia Rally2 evo) +37,5 s

7. Chwietczuk/Syty (POL/POL, Skoda Fabia Rally2 evo) +1:23,4 s

8. Grzyb/Binięda (POL/POL, Skoda Fabia Rally2 evo) +1:28,9 s

9. Mares/Bucha (CZE/CZE, Skoda Fabia Rally2 evo) +1:42,3 s

9. Battistolli/Scattolin (ITA/ITA, Skoda Fabia Rally2 evo) +1:52,1 s